Użytkownik
Nie ma co, zakład ubezpieczeń będzie płacił, to niech dochodzi, czy facet kłamie czy nie... było jak było - olej się leje po upadku, przed upadkiem nie było plamy na chodniku, dopiero jak go podnieśli to olej zaczął kapać, tak więc coś się chyba musiało stać... eksperci chyba będą potrafili stwierdzić czy to na skutek upadku...
Offline
Modern-Father
Ja i tak bym wezwał Misie
To czy stało się to podczas przewrotki czy nie będzie ciężkie do udowodnienia chyba że okaże się :
-Blok był spawany
-Urwał się filtr, roztrzaskała miska lub dekiel bo upadło na jakąś nierówność.
Ja zawsze byłem pieniacz ale jak sam miałem dzwona to nie dzwoniłem na Policje bo Pani prosiła.Zgłosiłem telefonicznie do zakładu sprawcy z miejsca zdarzenia i spytałem czy będą problemy.Nie było sprzeciwów więc nie widziałem potrzeby
Offline
generalnie moje zdanie jest takie ze lepiej przyjąć na OC taka szkodę, chyba ze Twój ubezpieczyciel ma jakieś ostre warunki co do zniżek, jak ja miałem stłuczkę, wziąłem ja na oc, to mnie kosztowało stratę 10 % podczas kolejnej polisy, czyli niecałe 100 pln, a szkoda była wyceniona na ok 800 pln.
Offline