Tak | 55% - 104 | |||||
Nie | 44% - 83 | |||||
|
Modern-Father
Ale tak na poważnie bez wypisywania postów sama ankieta.
PS.Odświeżam link żeby nowi mogli zaznaczyć odpowiedź.
Ostatnio edytowany przez Tomek (2008-01-15 20:42:40)
Offline
Modern-Father
Nie wstydzić się nie ma czego i tak nikt nie wie kto co klikną tylko wynik widać.A potem będzie łatwiej dopasować ewentualną trasę do grupy.
Offline
Użytkownik
uu, kiepsko, tylko 10 osob zaglosowalo ?!
eeej, Panowie, do roboty !
Offline
Zbanowany
Skoro tak mało osób głosuje to się przyłączę - Bandzior 650S K5 to mój pierwszy motocykl. Przed kupnem zastanawiałem się nad Yamahą Fazer, ale po wielu pochlebnych opiniach wybór padł na Bandita.
Pozdrawiam
Offline
Moderator
I słusznie.
Offline
Użytkownik
ja wlasnie tez zastanawialem sie nad b6/fazerek 600/hornet 600.
Offline
Użytkownik
W moim przypadku to pierwszy moto w życiu, nie miałem nawet motorynki Myślałem o zakupie Horneta albo CBR ale za mały fundusz miałem.
Offline
Zbanowany
to ja napisze tak zaczynałem od WSK 175 potem zrobiłem WSK 250 silnik od panoni fajnie się zbierała. Następnie SHL 175 i jawa 350 to było w technikum. Potem długa przerwa jakies z 5 latek jak wyjechałem z rodzinnego miasta aby studia robić i pracować i tak od jesieni 2007 kupiłem sobie Honde CR 250 i się zaczeło na nowo przelatałem większość zimy i teraz w lutym kupiłem bandziora 650 K5 z 2005 roku oczywiście wersja N miałem mały problem z zdławionym silnikiem ale już jest ok i latam jak tylko pogoda dopisuje.
Ostatnio edytowany przez sopel (2008-03-23 10:41:50)
Offline
Użytkownik
TAK! jest to mój 1 motocykl jaki kupiłem nigdy wcześniej nie miałem moto. Jestem zadowolony i moim zdaniem jest to najlepszy naked (600N) dla młodego motocyklisty pojemność silnika 600 nie za duża nie za mała w sam raz do ogarnięcia. Świetny wygląd rozsądna cena. Ale co będę sie mądrzył...
Offline
Modern-Father
Na razie mamy przewagę że to pierwsze moto
Czekam na uzupełnienie przez pozostałych
Offline
Użytkownik
To i ja sie dołącze :
-romet tzw.Ogar
-simson
-troszku smigalem na wsce
-następnie ETZ 250
-10 lat przerwy
-obecnie B7 650
Tez sie wachalem miedzy Bandziorem a Hornetem tylko w Nce jak i Fazerem.
Wybór padl na Bandziora - jest piekny i ma to coś , za to go cenie
Offline
Użytkownik
no to umnie bylo to tak:
- komar
- romet
- ogar
- WSK 175 (kobuz) - niesamowita maszyna milo ja wspominam mimo ze 3 bieg zawsze wybijalo
- Honda CM400 - 4 dni ja mialem bo wal wyszedl przez karter i tyle z tego wylo
- Yamaha XVS 1100 dragstar - niestety zaczelo cos buczec w silniku, koszta naprawy masakryczne wiec sprzedalem, ale niema tego zlego.... bo nast. jest
- B12N - wspaniala maszyna z ktora niemialem jeszcze wiekszych problemow
Offline
Użytkownik
za mojej pamięci były mz tropik, mz etz 250 (którą bardzo miło wspominam i która dalej sobie jeździ chociaż z kim innym...), jawa 350 a co wcześniej to na pewno odpowiednia osoba dopisze...
Offline
Użytkownik
Pierwszy kontakt z dwoma kółkami:
- motorynka brata z 15 lat temu
- jawka (więcej dłubania niż jeżdżenia)
- czerwona jawa 350 którą przerobiłem na czarną TS (wieczne problemy z biegami i zapłonem:)
- B6S który spełnił jedno z moich marzeń...
Offline
w 1989 byla uzywana '87 motorynka za dobre oceny
w 1992 byla uzywana '89 Jawa TS 350 Black Missile - kupilem ja ze stodoly na wsi a sprzedalem z kompletnymi owiewkami aftermarket az do ziemi i kwadratowa lampa od malucha o oponach "od japonca" nie mowiac
w 1995 byla '88 Kawasaki GPZ 500S - tatus dyrektor kupil synkowi "japonca" do 1998 kiedy zaliczylem na niej glebe.
powrot na 2oo w 2003 we Wloszech na Yamahe XJ600S
w 2006 Bandit 1200S
w 2008 B-King
Offline