witam, macie jakieś doświadczenia z gps dla motocykli, czy jedyna różnica to wodoodporność? jakieś marki, linki, dzieki
Ostatnio edytowany przez kuba (2009-02-17 20:40:22)
Offline
Offline
Ja jeżdżę ze zwykłym gps-em w tankbagu. Jeśli chodzi o ochronę to zajebiście, folia tez nie przeszkadza w odczytywaniu. Minusem jest fakt, że gdy patrzysz na gpsa to nie patrzysz na drogę.
W tamtym roku jadąc nad morze prawie przyje..łem w kolesia, który zaczął hamować na drodze szybkiego ruchu.Trzeba uważać.
Offline
Użytkownik
Polecam navi TRAK-110 z mapami auto-pilota bardzo dokładna mapa i darmowe aktualizacje.Wada ma tylko przejazdową mapę europy ale za to Polska bardzo dokładna.Używam takiej ma alu-obudowę i 3,5"LCD,dałem za nówkę 459zł i jestem bardzo zadowolony,a Garminy i Tom-Tomy,Mio itp to shit...dobre na Europe ale my jesteśmy w Polsce i wymagamy dokładnych map na Polske.Trak-110 to ma. POLECAM.
Offline
kidi27 napisał:
Garminy i Tom-Tomy,Mio itp to shit...
To chyba nie widziałeś polskich map na Garmina? I nie mówię tu tylko o GPMapie, ale o mnóstwie bardzo dokładnych darmowych map, robionych przez samych użytkowników.
Offline
Użytkownik
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=554971198
Mysle , że jest to dobry sposób aby użyć smochodowej nawigacji do motocykla
Offline
Fajna sprawa z tym pokrowcem i cena jest ok bo wszystkie inne uchwyty motocyklowe po parę stówek kosztują
Offline
Godfather
Tylko to mocowanie jak dla mnie liche. "Profesjonalne" mocowania motocyklowe do GPSa mają je troche solidniejsze, to na aukcji wyglą da mi bardziej na rowerowe.
Offline
ja mam mio a701 + uchwyt rowerowy i nigdy nic sie nie popsulo, wylecialo (nie jezdzilem po deszczu, bo predzej ja glebe zalicze nic palm reseta )
jezdzilem po niezlych dolach i no problemo
PS jak ktos chce moge opchnac !
Offline
Użytkownik
No ja mam takie same obawy co masher1000. Bałbym się że na większej dziurze albo pęknie ząbek z zatrzasku albo wyskoczy całość.
Odnośnie GPS to moim zdaniej MIO sprawdza się, śmigam w puszcze z nim i mapą iGO i obsługuje bez problemu PL SK CZ NL a przez Niemcy to tylko Autostradą śmigałem więc nie wiem jak z wiochami. Ja zawsze kupowałbym PALMA bo jest możliwośc wgrywania przeróżnych map i bardziej funkcjonalny.
Offline
Użytkownik
Tylko to mocowanie jak dla mnie liche
zakupiłem ten zestaw, co prawda jeszcze nie miałem go na moto, ale wykonanie jest solidne jak dla mnie i nie sądzę aby coś się złego mogło z nim stać podczas jazdy
Offline
Użytkownik
Nawigacja w motocyklu - kilka moich rozmyślań na ten temat.
Od zawsze kochałem podróże, w szczególności wycieczki górskie, należę też do osób, które lubią mieć wszystko zaplanowane.
Swojego czasu jeden z kumpli zaraził mnie zabawą o nazwie geocaching, która polegała
na znajdowaniu "skarbów" pozostawionych przez innych uczestników poprzez zostawione przez nich współrzędne do punktu docelowego... jednak nie o tym
miałem pisać. W każdym razie od tego momentu zacząłem poszukiwać urządzenia uniwersalnego, które pomoże mi połączyć moje pasje w jedną całość.
Zależało mi na mapach ze szlakami, zaznaczeniem własnych punktów, znajdowaniem najlbliżego schroniska i czegoś ciekawego do zwiedzania w okolicy.
Po dłuższych przemyśleniach stwierdziłem, że w szybowcu czy w górach potrzebuje tez wysokości czy ciśnienia.
Przechodząc do sedna chciałem podzielić się swoimi rozważaniami na przykładzie urządzenia według mnie uniwersalnego...
W USA zakupiłem nawigację turystyczną, która jest jednym z 3 urządzeń tej firmy do turystyki typu profesjonalnego.
W górach mam szlaki, w aucie i rowerze drogi, w szybowcu wysokość... i od kilku dni urządzenie zamontowałem na motocyklu.
Do montażu użyłem uchwytu rowerowgo firmy Garmin zapłaciłem za niego 95 zł.
Znajomy używa w swoim motocyklu nawigacji samochodwej włożonej pod folie na tankbagu- są plusy i minusy takiego rozwiązania.
Ja jednak zdecydowałem się spróbowac swojego 60CSX podczas 300km wycieczki. Zalety według mnie to czytelny wyświetlacz, więcej
opcji niż w nawigacji samochodowej, wodoszczelność a przedewszystkim 18h pracy na 2 bateriach AA. Po 300 h, które zrobiłem
w 6 godzin wraz ze zwiedzaniem nie ubyła ani jedna kreska baterii... zresztą nie raz na szlaku nawet w zimie korzystałem z 60siątki
cały dzień.
Mapy?
Nie można powiedzieć, że jedna nawigacja jest lepsza od drugiej ze względu na mapy- praktycznie większośc nawi można rozbić do windowsa i wtedy wgrywam, to co chce mieć...
Do tego urządzenia są dostępne mapy komercyjne, z których najlepsza jest GPMapa, posiadam wersję 2008.3.
Dla płatych map jest alternatywa w postacji darmowej mapy Polski - UMP pcPL (http://ump.waw.pl/wszystkie.html).
Oprócz tego w swoim garminie posiadam mapy szlaków turystycznych, które również są darmowe (gpsmaniak.com).
Każda mapa posiada punkty POI, tzn restauracje, obiekty tyrystyczne itp. a także punkty, które sami sobie zapiszemy w podróży np ciekawa skała itp.
Dodatkowo mam jeszcze mapy drogowe Słowacji i Czech. To wszystko mieści się na karcie microSD, ja akurat wsadziłem 2 GB.
Planowanie trasy?
Oczywiście urządzenie nawiguje nas samo po wpisaniu miejscowości czy adresu zadając tylko dwa pytania:
- bezdroża czy drogi?
- krótka trasa czy szybka?
Jednak ja postanowiłem przy pomocy programu mapsource zaplanować sobie trasę sam, po czym wrzucić ją do urządzenia przez swojego
PCta. Dzięki temu zaplanowałem odwiedzenie ciekawych miejsc po drodze, zamków, jezior czy centrów ciekawych miast. Znam róznież dokładą odległośc do pokonania.
Bezdroża używałem m.in. do geocachingu czy w górach, gdy byłem już w środku lasu pozostała droga przez "dżunge" za pomocą strzałki kompasu i uciekające metry, aż
w końcu trafiałem na "skarb".
Skąd wiem kiedy skręcić?
Pewnie, ktoś zapyta skąd wiem, kiedy mam skręcić skoro nawigacja samochodowa wydaje dzwięki i mówi, przecież na motorze tego nie słychać?
Podczas jazdy widzę swoje położenia nie jako z góry, tak jakbym patrzył na mapę, nie jak to jest w nawigacjach samochodowych (choć oczywiscie można taką
opcję włączyć). Na ekranie oprócz mapy, mojego położenia widze opcję, które chce widzieć. Zdecydowałem się na prędkość oraz odległośc do najbliższego zwrotu-
co za tym idzie po każdym skrzyżowaniu na którym zmieniak kierunek ruchu zerkam na ekran i widze np 32,3 km do najlbliższego zwrotu, oprócz tego urzadzenie
wydaje dzwięk dość silny, wrećz drażniący, który na niskich obrotach w bandicie słyszę.
Dojechałem, co dalej?
W domu po trasie podpinam urządzenie, ściągam zapisany ślad. Wiem ile przejechalem, jaka była max, średnia prędkość, mam wykres wysokości, mogę slad wrzucić na mapę google
i nakładać sobie kolejne wycieczki itp...
Alternatywą dla urządzenia 60CSX jest 60CS, który nie posiada funkcji wysokości a jest tańszy.
Miałem też okazję czytaś o urządzeniach garmina, który są przeznaczone typowo dla motocyklisów a są to wersje zumo. Wiem, że jest w nich lepiej rozbudowany komputer
pokładowy, który informuje m.in. o tankowaniu poprzez dane wpisane przez użytkownika o średnim spalaniu. W bandicie jednak jest to zbędbne dzięki wskaźnikowi poziomu
paliwa.. Niestety takie urządzenia nie widziałem ani w sklepach ani nie miałem okazji trzymać w ręce. Jeśli ktoś ma pieniądze polecam wersje typowo dla motocyklisów- wiadomo
słuchawka na bluetooth itp. Jeśli jednak lubisz chodzić po górach, jeździć autem i motocyklem to polecam model 60CSX.
Koszty:
60CSx - około 800 zł w tamtym roku, dzięki taniemu dolarowi
Zasilanie do auta, kabel - 80 zł
uchwyt na rower - 90 zł
Mapy - 0-200 zł
Jak to wygląda u was na dłuższe wypady? Mapa, nawigacja?
Chętnie odpowiedz na pytania jesli jakieś są
Offline
Ciekawy opis. Ja jestem bardziej laikiem jeżeli chodzi o takie sprzęty , posiadam zwykłego tom toma one z uchwytem dedykowanym do niego firmy ram mount http://www.uchwyty-samochodowe.pl/zesta … 1388.html, drogi ale chyba jednak najsolidniejszy, do tego w super cenie 9 pln zakupiłem pokrowiec na komórkę lub inne wartościowe rzeczy który używa się na plaży lub żaglówce, odpowiednio przerobiłem i mam wodoodporna nawi za małe pieniądze. jak zrobię fotkę to zapodam. Jeżeli chodzi o nawi w tankbagu zdecydowanie nie polecam takiego patentu, jest bardzo niebezpieczny. NIE POLECAM!!!!
Offline